'Szydełkowanie - jak zacząć?'…czyli wspomnienia własnych początków

Kot Sherlock również próbuje rozgryźć zagadkę: 'Jak zacząć?'

Wszystkiego czego nauczyłam się o szydełkowaniu nauczyłam się z Internetów. To naprawdę cudowne narzędzie – inspiracji: mnóstwo, kursów szydełkowania krok po kroku: cała masa. Jeszcze nie wiem czy to źródło jest wystarczające, ale póki co, do rozpoczęcia przygody szydełkowej wystarczy. Jest tego tyle, że dla siebie samej postanowiłam zebrać w końcu wszystko w jednym miejscu, żeby nie odszukiwać tych samych artykułów w kółko i w kółko. A jak przy okazji się komuś przyda mój zbiór, to proszę bardzo się częstować.

W skrócie:

Aby nauczyć się szydełkować należy:
  1. zdecydować, że chcemy rozpocząć szydełkową przygodę
  2. przemyśleć decyzję i uzbroić się w cierpliwość
  3. znaleźć projekt, który chcemy wykonać na szydełku (dość ważne, o czym niżej)
  4. zaopatrzyć się w szydełko i włóczkę w odpowiednim rozmiarze (sprzęt powinien być dobrany do wcześniej wybranego przez nas projektu) 
  5. rozpocząć pierwsze koślawe oczka łańcuszka;p, a potem nie przestawać, aż do ukończenia projektu

Ta da! Po przejściu przez te punkty powinniśmy już o szydełkowaniu wiedzieć co nieco.

Ale niestety droga do wiedzy nie jest taka prosta i (jak się w trakcie okazuje) ma bardzo wiele odnóg. Trwa to wszystko trochę i sztuka w tym, żeby w trakcie się nie zniechęcić.

Chciałam napisać artykuł, o tym jak rozpocząć pracę z szydełkiem, ale przeszukując Internet przypomniałam sobie post, który tak pięknie wyczerpuje to zagadnienie, że chyba nie ma sensu duplikować tematu. Jest to także artykuł, który mnie samej pomógł przejść przez trudne początki.

Polecam z całego serca;)


Można tam znaleźć m.in. informacje o tym jak wybrać włóczkę na pierwszą pracę, jak wyczytać podstawowe informacje z banderoli na włóczkach, jak wybrać szydełko oraz gdzie szukać pierwszych wzorów. Artykuł jest bardzo przydatny dla osób, które nigdy w życiu nie trzymały w ręce szydełka. Pomaga ogarnąć temat naprawdę od zera i uniknąć wielu błędów już od samego początku.


Robótka rozłożona na czynniki pierwsze

Ja na przykład podjęłam decyzję o szydełkowaniu nagle i żeby z niej nie zrezygnować od razu wstąpiłam do sklepu hobbystycznego i zakupiłam szydełko (samo, bo włóczkę jakąś już w domu miałam). Później dość długo szukałam projektu, do którego, by pasowały jego parametry i w końcu skończyło się na szeregu słupków i półsłupków, które prułam i powtarzałam w kółko, bo nie mogłam znaleźć nic, co by mi się podobało i było odpowiednio wytłumaczone. Do tego moja pierwsza włóczka była bardzo włochata i rozwarstwiająca się i strasznie się w niej gubiłam (dla niewprawnego oka ciężko jest na początku zgadnąć, gdzie to dokładnie trzeba się wkłuć). Po ciężkim początku znalazłam w końcu coś, co mi się podobało. Ale i tak okazało się, że musiałam dokupić odpowiednią włóczkę i kolejne szydełko. ;D Tak, że lepiej decyzję przemyśleć i zacząć robótkę od właściwej strony. ;p

Z własnego doświadczenia na początkowe projekty polecam: szaliczki, czapki lub małe serwetki. Coś niedużego, co uda nam się w miarę szybko skończyć i się w trakcie nie zniechęcić więcej niż 3 razy.;p

Znów się podzielę: ja zaczynałam m.in. od dużej serwety na stół (siedzi w szafie nie skończona), potem przeszłam do chusty, która nieskończona już dawno została spruta na kolejny projekt, którym była… bluzka, która siedzi jeszcze bardziej nie skończona i nie wiem jeszcze jak długo w tym stanie pobędzie. Dopiero później wybrałam rozsądnie pierwszy prosty szaliczek, który doprowadziłam do celu, a później jeszcze czapeczkę i komin bez ozdób, które też udało mi się skończyć, i z których nawet korzystam do dziś dzień.


Niedokończona bluzka na chwilę wyszła z szafy, żeby pokazać jak bardzo jest niedokończona i powiedzieć , że jej wstyd i właśnie idzie sobie popłakać w kącie...

Tak, że tyle byłoby tych początkowych zwierzeń. Jeżeli nadal jesteście zainteresowani szydełkowaniem to niedługo w kolejnych artykułach zbiorę kilka najbardziej podstawowych informacji i porad.

No to tyle.

Szydełkującym: powodzenia! Szukającym: znalezienia! Zastanawiającym się: decyzji.

Krafciara